Reprezentacja Azerbejdżanu #2 - sezon 2016/2017

Kolejny sezon i kolejne wyzwania. Pogodziłem się już z nieudanymi eliminacjami do ME we Francji oraz stratą mistrzostwa Azerbejdżanu. Tym razem nie udało mi się awansować do fazy grupowej Ligi Europy, dlatego mogłem skupić się na lidze, którą zdominowałem, zdobywając mistrzostwo kraju. W 36 meczach zdobyłem 77 pkt, z czego 23 razy wygrałem, 8 razy zremisowałem i 5 razy poniosłem porażkę. Zdobyłem 71 bramek, tracąc 37. W Eliminacjach do LE w pierwszej rundzie pokonałem kazachski klub Ordabasy (3:0 i 2:0). Druga runda przyniosła nam słoweński Zavrcz, z którym w pierwszym spotkaniu poniosłem porażkę na wyjeździe 1:2, ale w rewanżu pokonałem ich aż 5:1. W trzeciej rundzie trafiliśmy na Dinamo Moskwa, gdzie w pierwszym meczu na wyjeździe wygrałem 2:1, by przed własną publiką polec 0:1, ale szczęśliwie, bramkami na wyjeździe, przeszedłem dalej. O wejście do fazy grupowej grałem więc z Legią Warszawa i po zaciętym meczu (0:0 w Warszawie i przegrana 1:2 u siebie) odpadłem z rozgrywek.

Prowadzenie klubu było jednak jedynie urozmaiceniem mojego prawdziwego celu, czyli budowania reprezentacji Azerbejdżanu na Eliminacje do Mistrzostw Świata w Rosji. Wyzwaniem dla mnie jako selekcjonera był oczywiście ambitny plan sprawienia sensacji i zajęcia przyzwoitego miejsca w grupie. Rzeczywistość okazała się jednak dość bezkompromisowa. Los przydzielił nas do Grupy 2, gdzie czekały moją kadrę dwumecze z: Szwecją, Szwajcarią, Słowenią, Macedonią i Wyspami Owczymi.

Poznałem już dobrze moich kadrowiczów. Wyselekcjonowałem ścisłą kadrę najlepszych zawodników, jakich mogłem wybrać. Całe szczęście obywatelstwo kraju zdobył bramkarz Sasa Stamenkovic, dzięki czemu mogłem wreszcie obsadzić kadrę całkiem solidnym golkiperem.

Eliminacje do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji - WYNIKI:

Reprezentacja Azerbejdżanu w Eliminacjach do MŚ 2018 w Rosji - sezon 16/17

Zaczęło się świetnie. Najpierw remis w towarzyskim meczu z Polską i doskonałą inauguracja eliminacji, czyli zwycięstwo u siebie ze Słowenią 3:1. Niestety potem musieliśmy uznać wyższość rywali. Dwa wyjazdowe spotkania ze Szwecją i Szwajcarią nie pozostawiły żadnych złudzeń. Dwie wyraźne porażki ustawiły nas w szeregu. Do tego zaledwie remis z Macedonią sprawił, że już wtedy wiedziałem, że nie mam szans na miejsce barażowe. Postanowiłem jednak, że będę dalej wyciskał z tej kadry co się da i skończę te eliminacje w możliwie najbardziej ambitnym stylu. Tak też się stało i choć jeszcze w marcu przegrałem na wyjeździe ze Słowenią, to kolejne mecze tych eliminacji były moim zdaniem świetne w wykonaniu Azerów. Przed własną publicznością zagraliśmy doskonały mecz ze Szwecją. Prowadziliśmy 2:0, ale niestety przez kontuzję pierwszego bramkarza nie potrafiliśmy utrzymać tego wyniku i ostatecznie przegraliśmy 2:3, ale mecz był świetny. Choć remis 3:3 z Wyspami Owczymi można uznać za rozczarowanie (zawodnicy wymęczeni ciężkim meczem 4 dni wcześniej ze Szwedami), to już mecz ze Szwajcarią i wygrana z Macedonią, pokazał progres jakiego dokonałem jako selekcjoner tej kadry.

W kadrze znajdowało się wówczas kilku moich podopiecznych z Qarabag Agdam. Należeli do nich: Mahir Sukurov O/WO/P(P), Rasad Sadigov O(Ś) LB, Emin Nouri WO/P(L), Badavi Huseynov O(Ś)/O(P), Maqsim Medvedev O(P). Być może personalnie moja kadra nie powalała, ale mieliśmy CHARAKTER. W międzyczasie obywatelstwo zyskał brazylijski pomocnik Richard, a także rumuński obrońca Adrian Scarlatache oraz brazylijski napastnik Dodo.

Zatem moja kadra kiedy wychodziliśmy na rewanżowy mecz ze Szwecją prezentowała się już następująco:

Zacząłem grać odważniej, czyli na dwóch napastników, co zaczęło przynosić efekty w postaci bramek. Moja najmocniejsza 11-stka wyglądała tak:

Stamenkovic - Sukurov, Huseynov, Scarlatache, Kurbanov - Quluzada - Erat, Richard, Cavadov - Dodo, Nazarov

WYNIKI I BRAMKI:

Azerbejdżan - Słowenia 3:1
1:0 Cavadov '5
2:0 Calilov '7
2:1 Beric '8
3:1 Nazarov '54

Szwecja - Azerbejdżan 2:0
1:0 Hrgota '2
2:0 Olsson '48

Szwajcaria - Azerbejdżan 4:1
1:0 Djourou '4
1:1 Calilov '7
2:1 Lichtsteiner '32
3:1 Schar '37
4:1 Seferovic '61

Macedonia - Azerbejdżan 1:1
0:1 Sadigov '7
1:1 Jahovic '18

Azerbejdżan - Wyspy Owcze 4:2
1:0 Nazarov kar.'3
1:1 Edmundsson '11
2:1 Calilov '18
3:1 Nazarov '20
4:1 Diniyev '27
4:2 Edmundsson '59

Słowenia - Azerbejdżan 2:0
1:0 Vancas '23
2:0 Kurtic '65

Azerbejdżan - Szwecja 2:3
1:0 Dodo '14
2:0 Dodo '35
2:1 Hallberg '44
2:2 Ibrahimovic '69
2:3 Hrgota '81

Wyspy Owcze - Azerbejdżan 3:3
0:1 Richard '29
1:1 Sorensen '33
2:1 Andrasson Olsen kar.'43
2:2 Dodo '57
3:2 Klettskaro '69
3:3 Haciyev '86

Azerbejdżan - Szwajcaria 2:3
0:1 Kasami '8
0:2 Drmic '46
1:2 Nazarov '64
1:3 Drmic '65
2:3 Nazarov '66

Azerbejdżan - Macedonia 4:3
0:1 Trajkovski '12
1:1 Erat '30
2:1 Dodo '37
3:1 Dodo '66
4:1 Nadirov '77
4:2 Trajkovski '84
4:3 Trajkovski '88

Eliminacje do MŚ 2018 skończyliśmy po ambitnej i zaciętej walce na 4 miejscu w grupie. W 10 meczach zdobyliśmy 11 punktów, strzelając 20 bramek i tracąc ich 24. Byłem zadowolony z postawy zespołu. Przed nami szykowały się rozgrywki Ligi Narodów więc z optymizmem patrzyłem na ich rozpoczęcie. Czekał mnie też ostatni już sezon pod wodzą Qarabag Agdam.